okładka

Bieszczady : cierń w wilczej łapie

Kryciński, Stanisław (1954- )., Libra Wydawnictwo i Drukarnia PPHU, Danuta Stokowska, Monika Stokowska

Rok wydania: 2022.

Cerkwie, Dwory, Kolonizacja józefińska, Kościoły i kaplice, Społeczności lokalne, Zabytki architektury, Niemcy (naród), Bieszczady (góry), Opracowanie, Publikacja bogato ilustrowana, 1401-1500, 1501-1600, 1701-1800, 1801-1900, 1901-2000, 2001-

dostępne:

1 z 1

Autor
Kryciński, Stanisław (1954- ).
Libra Wydawnictwo i Drukarnia PPHU, Danuta Stokowska, Monika Stokowska
Tytuł
Bieszczady : cierń w wilczej łapie
ISBN
978-83-66699-78-6
Miejsce wydania
Rzeszów :
Wydawnictwo
Libra PL,
Rok wydania
2022.
Numer wydania
Wydanie I.
Objętość
246, [2] strony :
Rozmiary
23 cm.
Hasła przedmiotowe
Cerkwie
Dwory
Kolonizacja józefińska
Kościoły i kaplice
Społeczności lokalne
Zabytki architektury
Niemcy (naród)
Bieszczady (góry)
Opracowanie
Publikacja bogato ilustrowana
1401-1500
1501-1600
1701-1800
1801-1900
1901-2000
2001-
Informacje dodatkowe
Bibliografia na stronach 245-247. Indeks.
Słowa kluczowe
Historia
Streszczenie
Większość opisanego w tej książce obszaru położona jest między pasmami Otrytu i Żukowa. Nie ma tu widokowych szczytów, ale za to można spotkać liczne ślady kilkusetletniej historii. Przeważająca część wsi tętniących tu życiem do połowy XX w. dziś nie istnieje. Jest to wynik wysiedleń, które nastąpiły w 1951 r., w związku z tzw. korektą granicy wschodniej i otrzymaniem przez Polskę 480 km2 terytorium z Lutowiskami i Ustrzykami Dolnymi, w zamian za tereny w widłach Bugu i Sołokii.
W granicach Polski znalazły się pozbawione mieszkańców osady z kompletną zabudową i cerkwiami. Jednak decyzją ówczesnych władz można było zasiedlić tylko kilka z nich. Pozostałe zostały unicestwione, domy rozebrano, a polom pozwolono zarosnąć. Ponadto w latach 60. XX w. część z nich została zalana w wyniku napełniania gigantycznego zbiornika wodnego utworzonego powyżej zapory w Solinie.W dorzeczu potoku Czarnego, z istniejących tu dziewięciu wsi, dziś żyją tylko Czarna, Polana i Żłobek. Ta pierwsza, jedna z największych w Bieszczadach, miała dwie cerkwie i dwa dwory, z których jeden był ufortyfikowany. Polana to rzadki przykład wsi zamieszkiwanej niegdyś w połowie przez Polaków i Rusinów. Działała tu kopalnia ropy naftowej, o którą bój toczyli niemiecki hrabia z angielskim dyplomatą. W północno-wschodnim skraju opisywanego obszaru odkryjemy ślady zaginionego zamku w Hoszowie oraz historię niemieckich kolonii w Bandrowie i Steinfelsie.Przeczytamy tu też o kilku wsiach leżących nad Solinką, m.in. o Łopience, z cerkwią skrywającą cudami słynącą ikonę Matki Bożej. Jeszcze osiemdziesiąt lat temu na tutejsze odpusty przybywały kilkutysięczne tłumy. Po tym jak zrujnowana świątynia została odbudowana przez grupę zapaleńców, kult ten odżył i od dwudziestu lat znów gromadzą się tu wierni z całego kraju. Losy sąsiadujących ze sobą Terki oraz Wołkowyi splotły się w XX w. węzłem polsko-ukraińskiego konfliktu, który znalazł krwawy epilog w zbrodni dokonanej w lipcu 1946 r..[źródło: www.azymut.pl].
020
%a 9788366699786
100
%a Kryciński, Stanisław %d (1954- ).
245
%a Bieszczady : %b cierń w wilczej łapie /
250
%a Wydanie I.
260
%a Rzeszów : %b Libra PL, %c 2022.
300
%a 246, [2] strony : %b faksymilia, fotografie, mapy, plany, portrety, errata ; %c 23 cm.
504
%a Bibliografia na stronach 245-247. Indeks.
520
%a Większość opisanego w tej książce obszaru położona jest między pasmami Otrytu i Żukowa. Nie ma tu widokowych szczytów, ale za to można spotkać liczne ślady kilkusetletniej historii. Przeważająca część wsi tętniących tu życiem do połowy XX w. dziś nie istnieje. Jest to wynik wysiedleń, które nastąpiły w 1951 r., w związku z tzw. korektą granicy wschodniej i otrzymaniem przez Polskę 480 km2 terytorium z Lutowiskami i Ustrzykami Dolnymi, w zamian za tereny w widłach Bugu i Sołokii.
520
%a W granicach Polski znalazły się pozbawione mieszkańców osady z kompletną zabudową i cerkwiami. Jednak decyzją ówczesnych władz można było zasiedlić tylko kilka z nich. Pozostałe zostały unicestwione, domy rozebrano, a polom pozwolono zarosnąć. Ponadto w latach 60. XX w. część z nich została zalana w wyniku napełniania gigantycznego zbiornika wodnego utworzonego powyżej zapory w Solinie.W dorzeczu potoku Czarnego, z istniejących tu dziewięciu wsi, dziś żyją tylko Czarna, Polana i Żłobek. Ta pierwsza, jedna z największych w Bieszczadach, miała dwie cerkwie i dwa dwory, z których jeden był ufortyfikowany. Polana to rzadki przykład wsi zamieszkiwanej niegdyś w połowie przez Polaków i Rusinów. Działała tu kopalnia ropy naftowej, o którą bój toczyli niemiecki hrabia z angielskim dyplomatą. W północno-wschodnim skraju opisywanego obszaru odkryjemy ślady zaginionego zamku w Hoszowie oraz historię niemieckich kolonii w Bandrowie i Steinfelsie.Przeczytamy tu też o kilku wsiach leżących nad Solinką, m.in. o Łopience, z cerkwią skrywającą cudami słynącą ikonę Matki Bożej. Jeszcze osiemdziesiąt lat temu na tutejsze odpusty przybywały kilkutysięczne tłumy. Po tym jak zrujnowana świątynia została odbudowana przez grupę zapaleńców, kult ten odżył i od dwudziestu lat znów gromadzą się tu wierni z całego kraju. Losy sąsiadujących ze sobą Terki oraz Wołkowyi splotły się w XX w. węzłem polsko-ukraińskiego konfliktu, który znalazł krwawy epilog w zbrodni dokonanej w lipcu 1946 r..[źródło: www.azymut.pl].
648
%a 1401-1500
648
%a 1501-1600
648
%a 1701-1800
648
%a 1801-1900
648
%a 1901-2000
648
%a 2001-
650
%a Cerkwie
650
%a Dwory
650
%a Kolonizacja józefińska
650
%a Kościoły i kaplice
650
%a Społeczności lokalne
650
%a Zabytki architektury
650
%a Niemcy (naród)
651
%a Bieszczady (góry)
655
%a Opracowanie
655
%a Publikacja bogato ilustrowana
692
%x Historia
710
%a Libra Wydawnictwo i Drukarnia PPHU, Danuta Stokowska, Monika Stokowska
920
%a 978-83-66699-78-6

Dostępne egzemplarze

1.
Numer inwentarzowy: 400-48292
Sygnatura: 94/R
Status: Do wypożyczenia

Najczęściej wypożyczane