Autor
Koprowski, Marek A.
Tytuł
Przez krew i zgliszcza : Odrodzenie polskiego Szczecina
Wydawnictwo
Wydawnictwo Replika,
Objętość
376, [7] s., [8] s. tabl. :
Hasła przedmiotowe
Szczecin (woj. zachodniopomorskie)
II wojna światowa (1939-1945)
Streszczenie
SZCZECIN – jedyne miasto za linią Odry i Nysy Łużyckiej, które z woli Stalina trafiło do Polski. Miało stanowić rekompensatę za odebrane Rzeczpospolitej Wilno.
Szczecin był zawsze ważnym ośrodkiem przemysłowym i węzłem transportowym. W czasach III Rzeszy i po wojnie przyszło mu zapłacić za to wysoką cenę. Alianckie naloty obróciły miasto-twierdzę w ruinę, a dzieła zniszczenia dopełnili sowieccy wyzwoliciele. Stalin rozegrał temat przynależności Szczecina jako kartę polityczną. Chciał osłabić wpływy Niemców nad Bałtykiem. Zabierając im główny port, mocno ograniczył możliwości ekspansji gospodarczej.
Jednak Polakom w tym mieście nie było łatwo. Instalująca się administracja napotykała wrogość lokalnych Niemców i Rosjan. Na ulicach nocami rozgrywały się dantejskie sceny. Grasowały Wehrwolf oraz bandy maruderów i dezerterów. Pożary, których nikt nie gasił, czy strzały z broni automatycznej nie zachęcały do osiedlania. Armia Czerwona zachowywała się jak wojska okupacyjne. Przez zajęty port wywoziła zrabowany majątek „poniemiecki“, zatrudniając głównie… Niemców.
Polski kształt nadali miastu pierwszy prezydent Piotr Zaręba oraz wspierający go wojewoda Leonard Borkowicz. Pomimo odmiennych środowisk, z których się wywodzili, i arcyniesprzyjających warunków ich ekipa z sukcesem „przyprowadziła Szczecin do Polski“.
100
%a Koprowski, Marek A.
245
%a Przez krew i zgliszcza :
%b Odrodzenie polskiego Szczecina /
260
%a Poznań :
%b Wydawnictwo Replika,
%c cop. 2025.
300
%a 376, [7] s., [8] s. tabl. :
%c 21 cm.
520
%a SZCZECIN – jedyne miasto za linią Odry i Nysy Łużyckiej, które z woli Stalina trafiło do Polski. Miało stanowić rekompensatę za odebrane Rzeczpospolitej Wilno.
Szczecin był zawsze ważnym ośrodkiem przemysłowym i węzłem transportowym. W czasach III Rzeszy i po wojnie przyszło mu zapłacić za to wysoką cenę. Alianckie naloty obróciły miasto-twierdzę w ruinę, a dzieła zniszczenia dopełnili sowieccy wyzwoliciele. Stalin rozegrał temat przynależności Szczecina jako kartę polityczną. Chciał osłabić wpływy Niemców nad Bałtykiem. Zabierając im główny port, mocno ograniczył możliwości ekspansji gospodarczej.
Jednak Polakom w tym mieście nie było łatwo. Instalująca się administracja napotykała wrogość lokalnych Niemców i Rosjan. Na ulicach nocami rozgrywały się dantejskie sceny. Grasowały Wehrwolf oraz bandy maruderów i dezerterów. Pożary, których nikt nie gasił, czy strzały z broni automatycznej nie zachęcały do osiedlania. Armia Czerwona zachowywała się jak wojska okupacyjne. Przez zajęty port wywoziła zrabowany majątek „poniemiecki“, zatrudniając głównie… Niemców.
Polski kształt nadali miastu pierwszy prezydent Piotr Zaręba oraz wspierający go wojewoda Leonard Borkowicz. Pomimo odmiennych środowisk, z których się wywodzili, i arcyniesprzyjających warunków ich ekipa z sukcesem „przyprowadziła Szczecin do Polski“.
650
%a Szczecin (woj. zachodniopomorskie)
650
%a II wojna światowa (1939-1945)
655
%a Pamiętniki polskie