Nożyńska-Demianiuk, Agnieszka Opracowanie
Tytuł
Akademia Pana Kleksa
Wydawnictwo
Wydawnictwo Ibis,
Objętość
107, [5] stron ;
Seria
Lektura z Opracowaniem
Informacje dodatkowe
Nazwa aut.: Jan Lesman.
Na s. tyt.: Notatki na marginesie, szczegółowe opracowanie, streszczenie. Na okł.: Specjalna czcionka ułatwiająca szybkie czytanie. Indeks.
Lektura dla klasy IV szkoły podstawowej.
Hasła przedmiotowe
Pan Kleks
literatura polska dla dzieci
Powieść dziecięca polska 20 w.
Streszczenie
"Nazywam się Adam Niezgódka, mam dwanaście lat i już od pół roku jestem w Akademii pana Kleksa. W domu nic mi się nigdy nie udawało. Zawsze spóźniałem się do szkoły, nigdy nie zdążyłem odrobić lekcji i miałem gliniane ręce. Wszystko upuszczałem na podłogę i tłukłem, a szklanki i spodki na sam mój widok pękały i rozlatywały się w drobne kawałki, zanim jeszcze zdążyłem ich dotknąć. Nie znosiłem krupniku i marchewki, a właśnie codziennie dostawałem na obiad krupnik i marchewkę, bo to pożywne i zdrowe. Kiedy na domiar złego oblałem atramentem parę spodni, obrus i nowy kostium mamy, rodzice postanowili wysłać mnie na naukę i wychowanie do papa Kleksa."
(Opis Wydawcy)
080
%a 821.162.1(091)-93"19"
080
%a :821.162.1(091)-93
245
%a Akademia Pana Kleksa /
260
%a Poznań :
%b Wydawnictwo Ibis,
%c 2017.
300
%a 107, [5] stron ;
%b il. ; %b il. ; %b il. ; %b il. kolor. ; %b il. ; %b il. ; %b il. ;
%c 22 cm.
490
%a Lektura z Opracowaniem
500
%a Nazwa aut. : Jan Lesman.
500
%a Nazwa aut.: Jan Lesman.
500
%a Na s. tyt.: Notatki na marginesie, szczegółowe opracowanie, streszczenie. Na okł.: Specjalna czcionka ułatwiająca szybkie czytanie. Indeks.
520
%a "Nazywam się Adam Niezgódka, mam dwanaście lat i już od pół roku jestem w Akademii pana Kleksa. W domu nic mi się nigdy nie udawało. Zawsze spóźniałem się do szkoły, nigdy nie zdążyłem odrobić lekcji i miałem gliniane ręce. Wszystko upuszczałem na podłogę i tłukłem, a szklanki i spodki na sam mój widok pękały i rozlatywały się w drobne kawałki, zanim jeszcze zdążyłem ich dotknąć. Nie znosiłem krupniku i marchewki, a właśnie codziennie dostawałem na obiad krupnik i marchewkę, bo to pożywne i zdrowe. Kiedy na domiar złego oblałem atramentem parę spodni, obrus i nowy kostium mamy, rodzice postanowili wysłać mnie na naukę i wychowanie do papa Kleksa."
(Opis Wydawcy)
521
%a Lektura dla klasy IV szkoły podstawowej.
650
%a Powieść dziecięca polska
%y 20 w.
650
%a literatura polska dla dzieci
655
%a Lektura z opracowaniem
700
%a Nożyńska-Demianiuk, Agnieszka
%e Opracowanie